Na początku tygodnia omówiliśmy efekt domina w sektorze bankowym. Oficjalnie żaden kolejny element układanki jeszcze się nie przewrócił, ale jeden już drży w posadach. W tym tygodniu upadły 3 banki amerykańskie, zasiewając obawy o światowy sektor bankowy, tym razem jednak przyszła kolej na Europę. Przyczyną niepokoju były słowa jednego z akcjonariuszy Credit Suisse o “materialnym osłabieniu” tego banku, które zauważono w raportach finansowych spółki bankowej. Tym akcjonariuszem jest Saudi National Bank, który twierdzi, że komercyjny bank nie będzie w stanie zwiększyć swojego udziału.
Łącznie ich akcje spadły o 35% w ciągu ostatnich pięciu dni giełdowych, choć większość ekonomistów zaznacza, że bank ten borykał się z problemami finansowymi przez niemal pięć lat i sytuacja ta jest inna niż w przypadku upadku banków SVB i Signature. Credit Suisse otrzymał też od Szwajcarskiego Banku Narodowego koło ratunkowe w postaci 50 miliardów franków szwajcarskich. Nastroje inwestorów na całym rynku finansowym znacznie się jednak pogorszyły, a traderzy postępują ostrożnie.
Wybór bezpiecznych przystani
Podczas wczorajszej europejskiej sesji giełdowej rynek doświadczył najbardziej energicznego wzrostu popytu na aktywa typu "bezpieczna przystań". Inwestorzy byli świadkami rzadkiego zjawiska, kiedy to zarówno dolar amerykański, jak i złoto zyskały na wartości. Indeks dolara amerykańskiego wzrósł z poziomu 103,50 do 105,10, co było najbardziej byczym ruchem od początku roku. Cena złota także wzrosła, o 2,75%. W miarę jak panika zaczęła zanikać, obydwa aktywa odnotowały jednak retrakcję w dół. Akcje Credit Suisse są również bliskie powrotu do poprzedniego poziomu.
Decyzja Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych: 0,25% czy 0,50%?
Przez ostatnie dwa tygodnie rynki liczyły na konkretną podwyżkę o 50 punktów bazowych, ale zwyżkowy plan Europejskiego Banku Centralnego został zakwestionowany. Ze względu na niepewność można się spodziewać dużej zmienności euro, gdy EBC potwierdzi swoją decyzję w sprawie stóp. Niektórzy ekonomiści twierdzą, że Bank Centralny ogłosi podwyżkę o 25 punktów bazowych, inni natomiast skłaniają się ku 50 punktom. Jest możliwe, że EBC pozostanie przy podwyżce o 50 punktów bazowych, ponieważ Główna stopa refinansowa w Europie jest znacznie niższa w porównaniu z rynkiem amerykańskim. Ponadto inflacja w Europie jest znacznie wyższa niż w Stanach.
EUR/USD - EBC na celowniku
Jak wspomnieliśmy wyżej, dzisiejszy kurs tej pary pozostanie głównie pod wpływem decyzji Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych, która zapadnie dziś po południu. Wielu ekonomistów uważa, że decyzja EBC pozostanie niezmienna, ale ich orientacja na przyszłość może być mniej jastrzębia niż poprzednio. Kurs EUR/USD znacznie spadł podczas wczorajszej sesji giełdowej, ale ruch cen nie był związany z dolarem. To fakt, dolar amerykański zyskał na wartości wobec wszystkich konkurentów, a euro spadło względem funta i jena.
Jak dotąd analiza techniczna wskazuje na korektę ceny, co może oznaczać wzrost o kolejne 0,50%. Większość średnich kroczących w odcinkach 1-godzinnych i krótszych wskazuje na ruch cen w górę. Kanał regresyjny sygnalizuje też jednak, że cena może znaleźć opór na poziomie 1,06360. Choć analiza techniczna jest kluczowa, traderzy powinni pamiętać, że kurs wymiany walut będzie zależeć przede wszystkim od decyzji EBC w sprawie stóp i od ich kierunku na przyszłość.
Rynek będzie też śledzić wypowiedzi członków Federal Open Market Committee dotyczące decyzji Fed w sprawie stóp procentowych. Rezerwa Federalna nadal prowadzi restrykcyjną politykę w celu dalszego obniżenia inflacji, a konkretnie danych dotyczących inflacji bazowej. Będą oni jednak poważniej podchodzić do ryzyka związanego z restrykcyjną polityką. Większość analityków obstawia zatem podwyżkę o 25 punktów bazowych.
Dow Jones
Dow Jones również zareagował na rynkową zmianę profilu ryzyka, który szybko przeszedł od chwiejności do niechęci wobec ryzyka i paniki. Dow Jones znów odnotował silniejsze niedźwiedzie ruchy cen, jak wskazano we wpisach na blogach z analizą rynku z ostatnich dwóch tygodni. Cena spadła do 31 422 $, co jest najniższym poziomem od 25 października. Jak cena ponownie osiągnęła niedawne minima, instrument był szybko wyprzedawany, a inwestorzy korzystali z przecenionej ceny.
Pod koniec sesji giełdowej cena spadła o 0,88%, co było znacznie powyżej minimów z tego dnia. Większość ekonomistów sugeruje, że inwestorzy mogą doświadczyć krótkoterminowych byczych trendów, ale średnio- i długoterminowe perspektywy wciąż wskazują na potencjalną presję na rynek akcji. Zwłaszcza w przypadku gdy na horyzoncie nie widać cięć stóp, a sektory bankowe nadal sygnalizują osłabienie.
Obejrzyj nasz najnowszy film z analizą techniczną, w którym trener NAGA, Jacques Nel, odczytuje sygnały na podstawie wykresów.
Wideo z analizą techniczną Dow Jones (US30) z 16 marca
Streszczenie:
- W centrum uwagi pozostaje sektor bankowy – jeden z akcjonariuszy Credit Suisse poinformował o "materialnej słabości", którą zaobserwował w raportach finansowych tej spółki.
- Akcje Credit Suisse załamały się, a Narodowy Bank Szwajcarii rzuca komercyjnemu bankowi kredytowe koło ratunkowe.
- Aktywa "bezpiecznej przystani" zyskują na popularności w miarę wzrostu cen dolara amerykańskiego i złota.
- Inwestorzy zastanawiają się, czy EBC wybierze 25 czy 50 punktów bazowych.
- Oczekuje się, że presja na rynek akcji się utrzyma, dopóki nie będą możliwe cięcia stóp procentowych.
